Nie mam pojęcia dlaczego nie jest tłumaczony, dopiero dzisiaj natknąłem się na napisy do 4 odcinka. Świetny dramat-akcja, świetna obsada. Obok "Pozostawieni"(The Leftlovers), chyba najlepsza pozycja, chociaż "American Crime" po dwóch obejrzanych odcinkach też trzyma poziom. Polecam.
Wyśmienity, doskonały, chyba mocno niedoceniony te osiem lat temu. Doskonałe aktorstwo, wybitna kreacja Pearlmana, Rzemiosło telewizyjne najwyższej próby. Ale uwaga - wyłącznie dla dojrzalszych i bardziej wyrobionych widzów. Drugi sezon nieco przekombinowany, ale mocno żałuję, że nie będzie trzeciego.
Niedawno na instagramie Juliana Morrisa widziałam informację, jakoby drugi sezon miał być dostępny już za kilka dni, ale nie mogę jej nigdzie potwierdzić, bo nigdzie niema żadnej informacji. Może ktoś z was wie? Będę wdzięczna za pomoc.
Co jest dla mnie jedną z najobrzydliwszych rzeczy na jakie patrzeć można w serialu? Obleśny facet, który myśli, że jest boski. Któremu wydaje się, że może wszystko.
Co jest bardziej obrzydliwego? Kiedy ma piękną żonę. I wtedy każdy zastanawia się co ona z nim do cholery robi.
I kiedy myślisz, że z niego w sumie...
Mniej halucynacji też jest. Właściwie mam wrażenie, że ktoś z głową zaczął poprawiać scenariusz od piątego odcinka.
Nigdy nie oglądałam serialu z takim wątkiem, ale pilot naprawdę mnie ujął. Bardzo chcę już móc dalej oglądać ten serial.
Oceniam na 8, dodatkowa gwiazdka za perfekcyjnego Juliana Morrisa.
onanizowanie faceta reką w serialu wydaje mi się ze to już zdeczka przesada, dotrwalam do 4 odcinka po tym juz nie mam zamiaru tego ogladac juz na pierwszym odcinku powinnam byla zaprzestac poza takimi szczegolami i tak nie polecam serialu chyba ze ktos naprawde lubi takie klimaty i naprawde umiera z NUDOW !