Piękna kobieta,a tu jakaś maszkara....Fakt,ze latka lecą, ale bez pszesady. Kochałem się kiedyś w pani Julii...Dobra aktorka,kilka naprawdę niezłych ról na koncie.
Jestem niezmiernie ciekaw, gdzie widzisz błąd ortograficzny w mojej wypowiedzi,bo ja nie widzę.
Na marginesie-polonistka w szkole zawsze powtarzała,ze stylistyczne błędy owszem popełniam, za to ortograficznych (prawie) nigdy:)
To na tyle w temacie Julii Ormond:)
By the way-w końcu zmienili tę brzydule i Julia znowu jest piękna:)
P. S Chyba, że chodzi Ci o kropkę nad z, ale wtedy niechybnie musiałoby to oznaczać z Twojej strony zwykłe czrpialstwo, ale o to Cię podejrzewam:)