Z jednej strony tandetny shakycam w World War Z i filmach Baya, z drugiej mroczne, stylowe zdjęcia w Mumii i Godzilla vs. Kong
jego zdjęcia mają wręcz kinetyczną energię najlepszych filmów akcji spod znaku "Speed". Pościgi w "T3" i "WWZ" zachwycają tempem i... starannością wykonania. Są czytelne dla oka, w miłych dla oka kolorach. Świetna robota.
W "Niepowstrzymalnym" zrobił zdjęcia chyba telefonem komórkowym... bożżżżże