Film bardzo wciągający, chociaż zakończenie mogłoby być zrobione nieco lepiej. Nie wiem
czy ktoś zwrócił uwagę ale z zakończenia wynikałoby, że Stephanie Jacobs (dziewczynka,
która spadła z urwoska do jeziora, a puźniej malarka) musiałaby być starsza od Taylora
Briggsa (naukowca).
Bardzo lubię filmy, w których do samego końca nie można być pewny zakończenia, jak np.
"Wyspa tajemnic" , "Wyspa strachu" , "Memory (2006)", "Oczy Julii". "Sierociniec", "Oko".
Jeżeli ktoś zna filmy tego typu (poza wymienionymi powyżej) proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję.
tak starsza na pewno bo to są rzeczy sprzed jego narodzin , ale to nie ma znaczenia bo może być tylko o rok , bym musiała oglądnąć film znowu i zapisywać daty rzeczy które się wydarzyły a doszukac się daty narodzin bohatera.
To takie na granicy jego urodzin bardziej: w 2005 mówi, że jest lekarzem od 10 lat. Swoją High School kończy w wieku około 18 lat, 4 lata pre-clinical education, 4 medical school i mamy 26 lat. Plus 10, czyli w 2005 on ma 36 lat. Urodził się więc w roku 1969. Miał dwa lata. Plus minus nawet jakiś rok czy dwa.
Bardzo dobry film.Taylor na początku filmu obchodził 34 urodziny czyli urodził się 1971roku.
UWAGA SPOILER!!!!!!
Ale zauważcie, że wizje, jakie ma Taylor dotyczą głównie okresu po jego narodzinach. Wynikałoby z tego, że nie jest to pamięć genetyczna, ale tak jak w wierzeniach Indian, patrzenie oczami przodków. A ponieważ jego matka żyje to mógł widzieć co się działo później. Przynajmniej ja to tak zrozumiałam.
Tak więc Stephanie nie musi być starsza od Taylora. A data narodzin Taylora jest podana w filmie i jest to 1971 rok.