Jeśli to film dla 16-20 latków to jest ok. Nie znam się wiele na wyścigach, nie znałem historii opowiedzianej w filmie, jednak mimo to w oczy rzuciło mi się mnóstwo uproszczeń i ubarwień. Szkoda, bo dobra obsada i chyba sporo kasy kosztowały zdjęcia. A poza tym czego zabrakło? Moim zdaniem pokazania, jak budowali samochód, jak go dopracowywali. Tego prawie nie było. Tak na prawdę wyścig to już ukoronowanie ich pracy, sam w sobie przynudny, chociaż tu i tak ukazany w miarę ciekawie. Sama konfrontacja z zarządem Forda wypadła nieźle, ale to wszystko było przerysowane, jak dla nastolatków. No i te spojrzenia kierowców na siebie podczas wyścigu - prawie surrealistyczne :)