Absurdem są sceny,w której JP szuka Mary. W kolejce ustawia się cały rząd dziewczyn. Widzimy
tam dziewczyny o blond włosach oraz dziewczyne w stylu emo,która ma krótko ścięte włosy. No
przepraszam bardzo,już bez przesady.. Na dobrą sprawe,to doskonale było widać ,kto krył się pod
maską na tym balu.. A szczególnie to,iż dziewczyna (Mary),w której zakochał się JP podczas balu
miała długie i brązowe włosy. Podczas całego tego szukania jej,mógł od razy wyeliminować te
,które nie pasują do wyglądu tej,z którą tańczył na balu.Ha,kolejnym absurdem w tym filmie jest
fakt,iż na przesłuchania do konkursu tanecznego dostały się dwie przyrodnie siostry głownej
bohaterki (Mary),haha.
nie slyszalas o perukach i farbie do wlosow?
a siostry mogly sie dostac przez znajomosci matki, albo dla beki - w polskich programach tez czesto wpuszczaja jakichs totalnych pajacow zeby sie mozna bylo posmiac
po trzecie to jest komedia jest to
Chciałam coś napisać, ale @uncut zrobił/a to za mnie. A do tego jest do amerykańska komedia dla nastolatek, można się spodziewać wszystkiego :)
Do tego już idzie się przyzwyczaić, bo szczerze powiedziawszy tak chyba było w innych kopciuszkach. Ale fakt - idiotyczne.
Dla mnie kolejnym absurdem był fakt, iż Joey musiał byc sporo starszy od Mary, bo przecież ta niby jako dziecko była jego fanką. Tymczasem chodzą razem do liceum. -.-'
Dlaczego od razu absurd? Sama reporterka w tv mówi, że JP wraca do szkoły - czyli dla robienia kariery możemy spokojnie zakładać, że nie skończył liceum, więc może chodzić z Mary do jednej szkoły (w końcu mógł mieć indywidualny tok nauczania).
Co do włosów - kolor, długość - jak ktoś już zauważył, istnieją jednodniowe farby, na bal maskowy można założyć perukę.
Nawet w oryginalnym Kopciuszku do przymierzania stanęły panny z dużymi stopami - dlaczego jedna siostra obcięła palce, a druga piętę?