W końcu świetna, pozytywną komedia polska:-) bez Pana Adamczyka, Pana Karolaka, czy wiecznie przeklinający Pani Dereszowskiej. Fajna fabuła osadzona w normalnych realiach a nie w nadmuchanej Warszawce. Super film na poprawę humoru bez bluzgania i lokalizowania produktu w co drugiej scenie. Bardzo mocno polecam.
Lepiej, żeby z pieniędzy prywatnych zaczerpnęli pieniążków na film i wsunęli ukradkiem jakieś auto, niż czerpali z kasy państwowego PISF-u i kręcili na jego zamówienie kolejne propagandówki, jak to Polacy w czasie niemieckiej okupacji nie robili nic innego, tylko masowo mordowali Żydów, w domyśle: Niemcy po prostu weszli tu ratując Żydów przed krwiożerczymi Polakami. A potem za takie "dzieła" odbierają liczne nagrody w Berlinie.
A z opiniami obok się zgadzam. Komedia naprawdę odświeżająca ten stęchły chłam, który teraz wypuszcza się widzom nad Wisłą, właściwie jedyna od czasu "Tonie tak jak myślisz kotku", która daje radę. Ciekawy pomyślunek, niezłe wykonanie i zespajająca tę całość fikuśna końcówka - czego chcieć wincy?:-)
Jak jest fajny scenariusz to i ci aktorzy daliby radę. Jest po prostu oryginalny temat, inaczej potraktowana muzyka i jakoś leci. Polecam mocno!
to prawda :) miła odmiana po tym wszystkim co ostatnio było na dużym ekranie. film jest zabawny, ciepły i z morałem.
Adamczyk czy Karolak już dawno przestali wyskakiwać z każdej komedii, teraz z każdej wyskakuje Domagała - aktor o chyba jednak większych możliwościach (i aspiracjach), niż granie tylko fisiów.
Ale się uparli i nie chcą mu dawać innych ról.
komedia faktycznie fajna. wreszcie troszkę inny skład aktorski, no i genialne role trzecioplanowe - Chabior i pan od kiełbasek. No i zaskoczył mnie Rogucki, bo wreszcie pokazał, że aktorem jest niezłym.
zaskakująco dobry film, choć nie nazwałabym go komedią... po prostu rewelacyjny scenariusz, taki życiowy i aktorzy też dają radę!
bardzo polecam
Zgadzam się i jeszcze bym dodała, że nareszcie polska komedia bez żenujących żartów :)