Co spowodowało, że ten kosmita podupadał na zdrowiu ? Nie służyła mu ziemska atmosfera, umierał z tęsknoty za pobratymcami czy po prostu się przeziębił latając na golasa po lesie pod koniec października lub po tym jak go Elliot wykąpał w wannie ?
Nie zachorowal i nie zadna atmosfera, tylko zwyczajnie bylo mu za goraco. Przeciez dyszal i pocil sie przez caly film, a w ktorym momencie wrocil do formy? Gdy wsadzili go w minusowe temperatury.
Umierał biedny z tęsknoty a zaczął odżywać kiedy jego przyjaciele wracali po niego na Ziemię - taka przynajmniej jest moja interpretacja.