Od strony dokumentalno-podróżniczej świetny, niestety wrażenie psuje typowy rozległy francuski bełkot i filozoficzny patos, stąd oceniam na 6.
Mówiąc zbyt francuski masz na myśli przeintelektualizowany film obyczajowy:) Niestety odrzucasz wszystko co w nim najlepsze, czyli myśli, które nazywasz bełkotem a wystawiając szóstkę oceniasz swój intelekt.
a ja się zgadzam z opem, nie do każdego trafia taka forma.