Momentami powalający, momentami żenujący... Briareos w świetnej formie, Deunan irytująca jak
nigdy przedtem... Two Horns i Talos świetni, Olson i Iris do bólu sztampowi... Jakość animacji
momentami przednia, momentami mocno poniżej przeciętnej... Eh...
Jednak najbardziej do mnie przemawia. Przypomina poczatki mangi autorstwa Masamune Shirow. Oboje szukaja Olimpu, motyw ze stacja bojowo mi sie podobal, milo bylo zobaczec Dunan w gruntolazie, Briareos jest moja ulubiona postacia , swietnie sprawia wrazenie. Końcówka zostawia szerokie pole do popiso. Czekamy na druga czesc.