Na AppleTV+ trwa właśnie emisja serialu sf "Silos". Platforma tak bardzo zadowolona jest z produkcji, że już zamawia drugi sezon. "Silos": od wydanej niezależnie książki do sukcesu na platformie Apple'a
Serial powstał na bazie cyklu powieściowego "Wool"
Hugh Howeya. Autor pierwszy tom wydał własnym sumptem. Powieść okazała się tak wielkimi hitem, że
Howey otrzymał kontrakt z prawdziwym domem wydawniczym, a prawa do ekranizacji zakupiło 20th Century Fox.
Studio planowało
pierwotnie kinowe widowisko, którego produkcją miał się zająć
Ridley Scott. Na stanowisko reżysera został wybrany
J Blakeson. Niestety w związku ze zmianami w 20th Century Fox projekt upadł.
W 2018 prawa do telewizyjnej ekranizacji zakupiła stacja
AMC. Za projekt miała odpowiadać
LaToya Morgan.
AppleTV+ przejął go w 2021 roku i przekazał w ręce
Grahama Yosta. Na stanowisko reżysera został wybrany
Morten Tyldum. Gwiazdami serialu zostali:
Rebecca Ferguson,
Rashida Jones,
David Oyelowo,
Common i
Tim Robbins.
W przyszłości, gdy Ziemia stała się toksycznym pustkowiem, przetrwać zdołała ledwie garstka ludzi, zamieszkujących gigantyczny podziemny silos. Odcięci od świata zewnętrznego, wiodą życie pełne nakazów i zakazów, sekretów i kłamstw. By przeżyć, muszą ściśle przestrzegać pewnych zasad.
"Silos" debiutował na platformie AppleTV+ na początku maja. Pierwszy sezon składa się z 10 odcinków. Emisja ostatniego planowana jest na 30 czerwca.
Zwiastun serialu "Silos"