Mieszanka błota, biedy, rasizmu, amerykańskiego honoru, wojny i prawdziwego obrazu amerykańskiej prowincji lat 40tych ubiegłego wieku. Moja minirecenzja - https://www.facebook.com/kinematograficzny/photos/a.107079204577747/322297206389 278/
Kiedy czytałam,,Błoto" Hilary Jordan- tak sobie myślałam, że to gotowy scenariusz na film...Nie byłam świadoma, ze taki film już jest. Nie zawiodłam się, oj nie... choć gdyby film trwał o 5-10 minut dłużej, to być może reżyser wyjawiłby jeszcze tajemnicę Laury... niezwykle wzruszającą tajemnicę.
Ale już ani słowa...
OK, wysoka nota; z grubsz wiem czemu, ale mnie film zmęczył - nie przepadam za tymi klimatami; piętnowania murzynów i pokazywania, ze biały jest Panem. Gospel, zaciąganie mowy charakterystycznym akcentem "rednecka". Nie mój klimat. I jeszcze ta Carey Hannah Mulligan - wiecznie zaniepokojona, krucha, gotowa do płaczu...
więcejTak, to wielka proza...właśnie skończyłam czytać ,,Błoto", miałam ciarki......Bardzo ciekawa jestem tego filmu, bardzo :)
Bardzo przyjemnie się ogląda mimo że jest dosyć długi i tempo akcji jest powolne. Jednak opowiada bardzo ciekawą historie która pozwala nam przybliżyć ciężkie warunki życia na południu Stanów Zjednoczonych w tamtym czasie. Dzięki temu filmowi zrozumiałem jak bardzo prześladowani byli czarni i dlaczego do dziś czują się...
więcejJuż dawno nie oglądałam aż tak przejmującego obrazu o rasizmie. Podziwiam Amerykanów (w przeciwieństwie do Polaków), że potrafią z taką szczerością rozliczać się ze swoimi demonami. Gdyby nie "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri" na pewno zasługiwałby na Oskara. Wszystkie role aktorskie na najwyższym poziomie.
Jakiego kuhwa pociągu!? xD
Czy ja coś przeoczyłem oglądając? Poza tym dziwnie jest to rozpisane w obsadzie, jest Jamie i Laura, a potem jacyś drugoplanowi aktorzy, czy nawet bardziej statyści. Niech ktoś to zmieni pls.
A słyszeliście, że życie amerykańskiego farmera w latach 40-tych zeszłego wieku to nie była bułka z masłem, a żołnierze po powrocie z wojny cierpią na stresy pourazowy?
Jeśli nie, to obejrzyjcie. Jeśli wiedzieliście, a na dodatek widzieliście to już w amerykańskich filmach nie raz i nie dwa, to niekoniecznie musicie...